Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

Ania i Staś

 Ania i Stanisław oraz ich plenerowa sesja fotograficzna na kilka tygodni po ślubie. Ślubu nie miała okazji fotografować, jednak fotografowanie ich miłości podczas krótkiego spaceru po parku było dla mnie ogromną przyjemnością. Zakochani, roześmiani, troszkę zestresowani obecnością obiektywu... i tacy szczęśliwi. Kochani, niech to szczęście nie schodzi z Waszych buziaków :)   

Stanisław czyli Staś

Staś z rodzicami... mały chłopczyk, którego rodzice postanowili zatrzymać chwile gdy jest maleńki, na zdjęciach. Czas, który jest dziś nigdy nie wróci. Staś już dziś nie jest taki sam jak w lipcu, kiedy zdjęcia powstały... rosną mu kolejne ząbki, pewnie już dzielnie siedzi, a może zaczął raczkować. Za chwile .... Tak za chwilę będzie przedszkolakiem a potem pierwszoklasistą. Czas za szybko biegnie. Zatrzymajcie go, na chwilę, w kadrze. Zostanie na zawsze to, co czasem umyka... Mama, Tata i Staś.

Gosia

Gosia i jej prezent urodzinowy od męża... Gosia.... piękna, drobna, z cudną figurą i niezwykłymi oczami... delikatna, bardzo kobieca, ulotna... jak ruch skrzydeł motyla, boisz się odezwać by nie znikła. Gosia marzyła o sesji u mnie... Radek pomyślał o prezencie.... Jedno daje drugie otrzymuje... Czy fajniej jest dawać czy otrzymywać...? Ja uwielbiam dawać.... ale otrzymywać prezenty jest równie miło :) Gosia, zdjęcie o które poprosiłam przed sesją Gosia widziana moimi oczami: Makijaż: Marta

Ola

 Ola... nastolatka, dostała sesję zdjęciową na imieniny od swojej mamy... od rodziców... od najbliższych. Sesja, która miała pokazać Oli, że ma w sobie coś wyjątkowego, że jest ładną dziewczyną. Ola, która nie lubiła się na zdjęciach, a jednak jako modelka przed moim obiektywem czuła się doskonale. Świetnie nam się razem współpracowało a sesja zamieniła się w spacer po parku z aparatem :) Ola, do zobaczenia za jakiś czas... a może namówisz mamę na sesję we dwie?