Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Nie wierzę w to co mówisz

Usłyszałam w sobotę i chodzi mi po głowie... Ona: - A Ty robisz tylko takie zmysłowe, kobiece, rozbierane zdjęcia? Ja: - W sumie, nie tylko... robię czasem zdjęcia wizerunkowe, biznesowe. Ona: - No tak, ale chodzi mi o te zdjęcia, które robisz kobietom. Ja: - Tak, wszystkie zdjęcia które robię kobietom... nawet jeśli założenie początkowe jest inne... kończą się zdjęciami które nie są tylko formalnymi portretami. Jeśli kobieta na dzień dobry mówi, że chciałaby tylko portrety, to ja się zgadzam. Ale jeśli w trakcie sesji sama zmienia zdanie, to robimy też zdjęcia które są bardziej śmiałe, rozebrane, bardziej kobiece, sensualne, zmysłowe... Ona: - Jest to dla mnie niezrozumiałe, po co kobiety chcą takie zdjęcia Ja: - Jedne tego potrzebują dla siebie, by poczuć się kobieco... inne by podbudować swoją wartość... jeszcze inne by spojrzeć na siebie poprzez pryzmat swojej kobiecości a nie tylko przez pryzmat roli matki, żony, kucharki, sprzątaczki, strażniczki domowego ogniska...