Dziś trzecia część relacji ze ślubu Dorci i Sebka, czyli dwa plenery ślubne... bo przecież nie mogło być inaczej, jak szaleć to szaleć, plener rozdzieliliśmy na dwa dni ze względu na świadka Państwa Młodych :)
Zdjęcia robione TU
Inni członkowie rodziny również musieli być na zdjęciach:
I druga część pleneru, już tylko we dwoje, w miejscu pięknym choć bardzo zniszczonym przez czas...
Zdjęcia robione TU
Inni członkowie rodziny również musieli być na zdjęciach:
I druga część pleneru, już tylko we dwoje, w miejscu pięknym choć bardzo zniszczonym przez czas...
Wszystkiego Najlepszego Kochani! Dziękuję :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo :)