15 lipca miałam ogromną przyjemność fotografować chrzest rocznego Maksymiliana.
Warunki dla fotografa trudne - kościół ciemny a ściany wykończone w kolorach pomarańczowo-brązowych.
Maks nie miał tego dnia najlepszego nastroju i najchętniej zmyłby się do domu. A że nie mógł, to urządził rodzicom i wszystkim zaproszonym koncert. Ksiądz natomiast miał ogromny problem by mówić głośniej niż krzyczał Maks.
Jedno jest pewne, chrzest to jedna z okazji, które koniecznie muszą być sfotografowane.
Dziękuję!!!
Warunki dla fotografa trudne - kościół ciemny a ściany wykończone w kolorach pomarańczowo-brązowych.
Maks nie miał tego dnia najlepszego nastroju i najchętniej zmyłby się do domu. A że nie mógł, to urządził rodzicom i wszystkim zaproszonym koncert. Ksiądz natomiast miał ogromny problem by mówić głośniej niż krzyczał Maks.
Jedno jest pewne, chrzest to jedna z okazji, które koniecznie muszą być sfotografowane.
Dziękuję!!!
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo :)