Sesja z Paulą odbyła się jeszcze w maju.
W końcu, robiąc porządki na komputerze, dotarłam do troszkę zapomnianych zdjęć.
Pogoda nas nie rozpieszczała, nad głowami kłębiły się ciężkie chmury.... a komary ganiały nas po lesie. Ale było fajnie. I jeszcze fajniej wrócić wspomnieniami do naszej fotograficznej pogoni za lepszym ujęciem.
Paula i jej niezwykła uroda:
W końcu, robiąc porządki na komputerze, dotarłam do troszkę zapomnianych zdjęć.
Pogoda nas nie rozpieszczała, nad głowami kłębiły się ciężkie chmury.... a komary ganiały nas po lesie. Ale było fajnie. I jeszcze fajniej wrócić wspomnieniami do naszej fotograficznej pogoni za lepszym ujęciem.
Paula i jej niezwykła uroda:
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo :)