Przejdź do głównej zawartości

Dorota i Paula

Czasami chodzę sobie ulicami i przyglądam się ludziom. Patrzę na kobiety, które często zagonione między codziennymi obowiązkami zapominają o sobie. Ubrane w to co miały akurat pod ręką, umalowane tylko tak by zakryć cienie pod oczami a rano nie było czasu na coś więcej niż podkład. Myślami gdzieś daleko, w ręku torba z zakupami. Biegną do przedszkola by odebrać młode, potem do domu zrobić kolację bo na obiad już za późno... później pranie, ogarnięcie czterech kątów, spacer z psem, zabawa z dziećmi... trudno złapać oddech.

Czas dla siebie? Czy mamy wogóle śmiałość by myśleć o sobie w tym całym pośpiechu?

Kochane babeczki, czas pomyśleć o sobie, czas zrobić coś dla siebie, czas zmienić coś w swoim zapędzonym życiu. Wziąć życie w swoje ręce i porządzić troszkę a nie tylko być tą którą rządzą wszyscy łącznie z dziećmi własnymi :)

Rok temu postanowiłam zmienić swoje życie. Znalazłam na to godzinę trzy razy w tygodniu. Poszłam i zapisałam się do: I love dane
Na początku nie było łatwo, były chwile zwątpienia, ale to był mój czas tylko dla siebie. Jedna godzina i to kiedy dzieci spały już w łóżkach.

28 kwietnia minął rok.
Paula i Dorota - piękne, wysportowane, niesamowite dziewczyny z super energią... a jednak każda z nich czegoś w sobie nie lubi. Zrobiłyśmy wspólną sesję zdjęciową, w ramach projektu "Ukryte Piękno". Myślę, że w każdej z nas kobiet, jest piękno, tylko tak trudno jest nam je dostrzec.
Popatrzcie jak pięknie wyszły na zdjęciach.
I pomyślcie Kochane babeczki, czy nie chciałybyście zrobić sobie takiego prezentu, zobaczyć w sobie to co widzą inni a my same niekoniecznie. Prezent w postaci sesji zdjęciowej.
A może jakiś mężczyzna chciałby zrobić prezent swojej ukochanej kobiecie? Zapraszam do oglądania i do zapisywania się na sesję z cyklu "Ukryte Piękno".

Chwila przed:







I moje przepiękne modelki
Paula:










 


Dorota:

 








Ruda i Dorcia:







Dzięki dziewczyny!

Makijaż: Ekaterina

Komentarze

  1. Paula i Dorota super zdjęcia i super dziewczyny!!! buziaki dla Was

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde zostawione słowo :)

Popularne posty z tego bloga

Kasia

Kasia dostała prezent na urodziny. Kasia i jej piękne naturalnie kręcone włosy... powiedziała że ma zamiar je obciąć na krótko bo ją wkurzają.. mam nadzieję, że tego nie zrobiła bo są mega piękne:) Ja przez jakieś 15 lat miałam krótkie włosy... jak je ścięłam zaraz po ślubie ... po pierwszym ślubie... tak je tylko ścinałam, krócej i krócej by ostatecznie mieć je długości 2 cm... a teraz, teraz znów są długie i nie wyobrażam sobie siebie w takich krótkich... choć mnie wkurzają jak włażą w nocy do buzi, choć się plączą i jest w nich gorąco... a mycie ich jest czasami zabawne czasami wkurzające i nie da się przyspieszyć, trzeba celebrować :) a i tak nie wyobrażam sobie bym je obcięła :) Kasia a makijaż do sesji wykonała Milka  

Zakochańce dwa - Ania i Rafał

Kiedy fotografuję stawiam na emocje. Nie ustawiam, raczej szukam... troszkę podpowiadam, troszkę poprawiam... ale wszystko zostawiam Wam. Dlaczego? Bo jak ingeruję za mocno, nagle na twarzach pojawia się "spięcie". Denerwujecie się, że coś robicie nie tak... gdzieś gubi się naturalność, zatraca się Wasza wspólna energia na rzecz "spięcia" przed obiektywem... Więc spacerujemy... gadamy... żartujemy.... Oprowadzacie mnie po swoich ulubionych miejscach... Czekamy na fajne światło... Wy się przytulacie a ja robię zdjęcia... Taka naturalność Ania i Rafał Spotkaliśmy się i połaziliśmy po krzakach w Brwinowie i okolicach.

Sesja kobieca Agnieszka

 Na sesję nie namawiam... ale wspominam, że warto spróbować poczuć jak to jest, warto spojrzeć na siebie z boku... warto dać komuś pokazać, że nasze kompleksy nie mają znaczenia... Na sesję nie namawiam, ale od czasu do czasu przypominam że "a może jednak..." Tak było z Agnieszką... jeszcze w czasie kiedy trenowałam robienie zdjęć, jeszcze kiedy mój aparat był amatorską lustrzanką Nikon D80, spotykałyśmy się wraz z dziećmi i robiłam zdjęcia. Mamy dzięki temu pamiątki w postaci naszych maluchów na zdjęciach ... Później sesja ciążowa, bo Agnieszka jest mamą trójki dzieci... Gdzieś tam zawsze wspominałam, że a może "sesja kobieca"? I zawsze słyszałam "może kiedyś". Wiem, że czasami dziewczyny do sesji swojej, kobiecej potrzebują "dojrzeć" i czasami trwa to kilka lat.... obserwują moje zdjęcia i wewnętrznie dojrzewają do decyzji o sesji... Tak też było z Agnieszką... w końcu usłyszałam "tak, to jest ten moment" ... znamy się tyle ile...